Przejdź do głównej zawartości

Posty

Wyświetlanie postów z wrzesień, 2021

ATOMOWY POKER 8

         15 czerwiec 1922 – obrzeże poligonu niedaleko Warszawy.                   Pokój, w którym Henryk się znalazł, urządzony był skromnie, lecz wygodnie. Żelazne łóżko, stół, dwa krzesła. Półka na książki. Kilka kwiatków na oknie, firanka i kolorowe zasłony. Trafił tu godzinę temu, gdy obudzono go w samochodzie, stojącym na

ATOMOWY POKER 7

                                                                   DECYZJA           Lipiec 1921 – Colonnowska.                   Pogrzeb był wspaniały. Zjechało mnóstwo ludzi z okolicznych miejscowości. Przyjechał starosta, obecna była nawet kompania honorowa Freikorpsu. Padały podniosłe słowa o niemieckiej ziemi, posłannictwie, honorze i misji cywilizacyjnej. No i oczywiście o podłości polskich bandytów. Padła też salwa honorowa.       A później trumnę z ciałem Piotra umieszczono w rodzinnym grobowcu.

ATOMOWY POKER 6

         14 czerwiec 1921 – popołudnie, Opole.          Co za nuda ! Nie tego się spodziewał. Pozostawać w dyspozycji … Przecież to boczny tor, bez nadziei na jakąkolwiek poprawę sytuacji. Na razie dostał polecenie nadzorowania i uporządkowania bieżącej korespondencji, zarchiwizowania zaległych materiałów oraz wykonania zestawień żywnościowych. Przecież to nie jest robota dla oficera ! Może

ATOMOWY POKER 5

         30 maj 1921 – późny wieczór, Colonnowska.             Żegnany serdecznym spojrzeniem i klepnięciem w ramię, wymknął się tylnymi drzwiami. Jak kot, po cichu i na palcach. Ostrożnie zamknął drzwi i stanął przy ścianie. Rozejrzał się. Nikogo. Postał jeszcze dobrą minutę, aby przyzwyczaić oczy do ciemności. Teraz… Lekko pochylony, sprężystym krokiem pokonywał kilkaset metrów dzielących go od lasu. Tu nie obawiał się niepowołanych oczu. W gęstym sadzie, ubrany na ciemno, był praktycznie niewidoczny. Kilka minut i już był w lesie.

ATOMOWY POKER 3

        - Uwaga – Maj podniósł głos o dwa tony. Plan jest następujący: oba karabiny maszynowe strzelają po piechocie. Przedni po przedzie kolumny, tylni po tyle. Amunicyjni niech uważają na taśmy. Żeby nie zapiaszczyć. Wy trzej – wskazał palcem – najpierw strzelacie do oficera. Musi zginąć w pierwszej kolejności.   Bez niego, wszystko im się rozsypie. Później walicie po okienkach i szczelinach strzelniczych. Gdyby przy tym upale mieli otwarte boczne drzwi, strzelacie także tam, a rykoszety zrobią co swoje. Oszczędzać mi tylko konia. Przyda się nam. Nawet jeżeli spłoszony   ucieknie, może uda się go złapać. Jeśli go zabijecie, sami będziecie dalej wszystko ciągnęli. Wasza trójka strzela w silnik – odwrócił się do pozostałych. Żeby go unieruchomić. A wy czterej plus ja, od początku strzelamy we wszystkie otwory. Okienka i szczeliny. Pytania ?

ATOMOWY POKER 2

           03 maj 1921 – południe, m. Colonnowska.          Dopiero po jedenastej uspokoiło się na tyle, że zaryzykowali wyjście z domu. Przewaliły się kolumny maszerujących nad ranem oddziałów, a wystawieni przy stacji wartownicy nie przeganiali już ciekawskich, chcących obejrzeć żołnierzy z polskimi orłami na czapkach. Zapanowało dziwne wyczekiwanie. Wprawdzie na domach kilku wyjątkowo optymistycznie nastawionych entuzjastów pojawiły się biało-czerwone flagi, ale stary Gustaw wnukom na to nie pozwolił. Zbyt długo już żył, aby nie wiedzieć, że fortuna kołem się toczy. Że dzisiejsza rzeczywistość nie musi być taką samą jutro. A niektórzy sąsiedzi, jakby co, nie zapomną. I nie wybaczą …

ATOMOWY POKER 1

  JANUSZ WÓDZ   ATOMOWY POKER Część pierwsza. Wbrew wszelkim regułom.   Trylogia sensacyjno – szpiegowska, oparta na faktach   związanych   z    programem   atomowym   III   Rzeszy. Niniejsza publikacja mimo wykorzystania wielu prawdziwych wydarzeń jest fikcją literacką, a ewentualna zbieżność imion i nazwisk jest przypadkowa. Wszelkie prawa zastrzeżone. All rights reserved.       CZAS UMIERANIA              02/03 maja 1921, noc – okolice m. Colonnowska.